Masz dość czyszczenia swojego bonga? Bongdromat ma wszystko pod kontrolą!

Daj spokój, nie musisz kupować nowego bonga lub fajki, kiedy już się zabrudzą. Jordan Robinson z Kamloops, BC wymyślił rozwiązanie, które zaoszczędzi ci bólu związanego z wyrzucaniem starzejącego się bonga. Jeśli spojrzysz na większość urządzeń do palenia marihuany, najbardziej dominującą wadą jest trudność w czyszczeniu. Ale Bongdromat to zmienia!

Oto scenariusz z Grassicity, z którym większość palaczy może się utożsamić: Próbowałem wszystkiego i nie mogę doprowadzić mojego bonga do czystości. Alkohol z solą, wrzątek, zieleń... Po kilku godzinach moczenia w alkoholu i braku postępów, kupiłem zieleń, zostawiłem ją w bongu na 12 godzin i nic się nie działo. Wziąłem śrubokręt i zeskrobałem trochę żywicy, która jest tak sprasowana, że jest twarda jak skała i po prostu odrywa się w płatkach.

Idea stojąca za Bongdromatem

Pomysł Jordana narodził się dzięki jego doświadczeniu w pracy w palarni (Lemonade Stand) przez cztery lata. W tym czasie zdał sobie sprawę, że ludzie kupują nowe bonga i fajki, zamiast po prostu czyścić te, które mają. Z tej obserwacji zrodził się pomysł, aby pomóc palaczom zaoszczędzić na nowych zakupach po niższych kosztach.

A co z Bongdromatem? Nazwa jest poniekąd dziełem przypadku, ponieważ nie powstała po wielu godzinach poszukiwań, ani po zaangażowaniu rodziny i przyjaciół. Podczas pracy w Lemonade Stand, Jordan podzielił się swoim pomysłem z jednym z klientów. Klientka powiedziała mu, że to całkiem fajny pomysł, ale zastanawiała się, jaką nazwę mogłoby nosić takie przedsięwzięcie. Z głowy Robinson powiedział Bongdromat. Klient nie mógł się powstrzymać, ale wybuchnął śmiechem i dzięki temu Jordan znalazł nazwę.

Kiedy bonga zapychają się żywicą z trawki, większość użytkowników wyrzuca je. Ale ile byś zaoszczędził, gdybyś mógł wyczyścić swoje akcesoria do nowego stanu?

Smród, który wydobywa się z brudnych, zalanych żywicą akcesoriów do palenia, nie jest czymś, co wielu może znieść. Ale firma Jordan wprowadziła na rynek urządzenie Bongdromat, które czyści Twoje akcesoria do palenia i przywraca im pierwotny blask. Z opłatą tylko 20 dolarów za akcesorium, łatwo jest cieszyć się świeżością swojej fajki. W porównaniu z zakupem nowego sprzętu, pomysł, aby Jordan wyczyścił Twoją fajkę jest o wiele bardziej ekonomiczny.

Obecnie Robinson wykonuje swoje usługi czyszczenia zdalnie. Ale zauważa, że plany są w trakcie otwierania fizycznej lokalizacji firmy. Z pewnością sprawi to, że pomysł będzie bardziej powszechny i zwiększy jego wiarygodność.

Robinson nie tylko czyści bonga, ale również używa przyjaznych dla środowiska związków chemicznych do tego procesu. Orange chronic (środek czyszczący na bazie alkoholu izopropylowego) daje natychmiastowe rezultaty bez szorowania akcesoriów. Proces jest łatwy i szybki, a Ty możesz cieszyć się każdym zaciągnięciem.

Istota Bongdromatu

Można by zapytać, dlaczego ktoś miałby zabierać swoją fajkę do Robinsona zamiast robić to w domu? Podczas wywiadu z CBC News, Robinson miał do powiedzenia: "Wielu ludzi po prostu nienawidzi czyszczenia, bo to śmierdzi". Tak jak możesz nadal robić pranie w domu, ale zdecydować się na zabranie go do pralni, Bongdromat działa w ten sam sposób.

Czysta fajka odgrywa istotną rolę w dbaniu o zdrowie układu oddechowego. Po zaciągnięciu się, wdychasz substancję. Wymaga to czystego gadżetu, aby zapewnić świeżość i zdrowie.

Bongdromat nie tylko w Kamloops

Obecnie Robinson skupia się na obsłudze lokalnych tokerów. Ale są ludzie, którzy wydają się zainteresowani poza jego lokalizacją. Niektórzy klienci proszą nawet o wysyłanie ich aparatów do czyszczenia marihuany.

"Więc jestem teraz, od dzisiaj, w procesie tworzenia procesu prania wysyłkowego ... nawet jeśli jesteś jakby daleko, nadal możesz uzyskać swój ulubiony kawałek czyszczony", stwierdził Robinson po otrzymaniu e-maila od potencjalnego klienta z Vancouver, jak donosi Infotel.

Robinson ma również swoje aspiracje, jak stwierdza: "Wyobrażam sobie, że mam mały sklepfront, wystarczy, że mogę dostać zlew i wystarczająco dużo miejsca do przechowywania wszystkich tych, które potrzebują czyszczenia, trochę licznik i drop off i pick up pomysł, ładny duży znak wszystko, że zabawy rzeczy, może nawet self-pranie przestrzeń i w odległej przyszłości mam nadzieję, aby rozwinąć tę rzecz i dostać się do Kanady szerokości, po prostu mieć tę usługę na całym."

Robinson pochodzi jego środek czyszczący z jego tata sklep malarski. Ślubuje trzymać się Orange Chronic, ponieważ nie ma on żadnych skutków ubocznych. W czasach, gdy istnieje wiele obaw dotyczących niektórych vapes, ludzie są ostrożni co do tego, co wdychają i narażają swoje aparaty do palenia.

Opłaty i profesjonalizm

Kiedy jesteś pionierem w branży, masz przywilej ustalania stawek. Robinson nie stosuje wygórowanych stawek ani bardzo niskich. Jego średnia cena wynosi 20 dolarów za bonga, przy czym najwyższa wynosi 45 dolarów, a najniższa 15 dolarów. Zaznacza jednak, że w wyjątkowych przypadkach może być konieczna dodatkowa opłata. Jakie czynniki sprawdza Robinson, aby określić wysokość opłat za czyszczenie?

• Stan fajki, bonga czy vape'a. Niektóre z gadżetów mogą być dość brudne i wymagać więcej czasu na czyszczenie, a co za tym idzie wyższych opłat.
• Wielkość urządzenia.
• Koszt bonga również wpływa na wysokość opłat, ponieważ Robinson gwarantuje wymianę w przypadku zepsucia gadżetu. Dlatego za delikatne i drogie szklane bonga trzeba zapłacić więcej.
• Złożoność urządzenia.

Wniosek

Robinson mówi, że chciał prowadzić biznes w branży marihuany, ale nie zajmować się bezpośrednio jej pochodnymi. Wiedział, że w szczelinach branży może coś zdziałać. Po rozpoczęciu działalności Bongdromat, Robinson codziennie otrzymuje nowych klientów.

Przemysł marihuany jest zróżnicowany i niektóre pomysły nie przyszły nam jeszcze do głowy. Kto mógł pomyśleć o Bongdromat? Oczywiście, że Robinson. Ale chodzi mi o to, że branża ma wiele niewykorzystanego potencjału w przyszłości. W 2020 roku, prawdopodobnie zobaczymy więcej wynalazków i innowacji w przemyśle konopi indyjskich.